wtorek, 27 października 2015

13.09.2015

W dniu 13 września 2015 r. odbyliśmy ekskursję naukową po Nowogrodzie Wielkim. Zwiedzanie rozpoczęło się z samego rana, wizytą w laboratorium archeologicznym znajdującym się w Instytucie Humanistycznym Państwowego Uniwersytetu Nowogrodzkiego im. Jarosława Mądrego.

 
Objaśnień na temat znajdujących się tam urządzeń, służących do badania znalezisk archeologicznych, a także wykładu w zakresie ich konserwacji udzielali pracownicy naukowi - Paweł Kolosnitcyn i Kirył Samoylov
Następnie skierowano nas na teren monastyru noszącego wezwanie św. Antoniego (1067 – 1147), który zbudowano w 2 poł. XVI w.
Po południu odbyliśmy spacer wzdłuż rzeki Wołchow, podziwiając panoramę miasta zdominowaną przez wieże licznych cerkwi i monumentalny pomnik Aleksandra Newskiego (1220 – 1263), księcia nowogrodzkiego, pod którego rządami Nowogród Wielki osiągną szczyt swojej potęgi. Z bulwarów zboczyliśmy w stronę pozostałości wałów miejskich, otaczających teren dzisiejszego starego miasta. Ich wielkość i długość po dziś dzień robią wielkie wrażenie na turystach.
Swoje kroki skierowaliśmy następnie w stronę nowogrodzkiego kremla wzniesionego przez kniazia Jarosława w poł. XI w., który był niegdyś siedzibą udzielnego księcia, a dziś jest największą atrakcją turystyczną Nowogrodu Wielkiego. Zwiedzanie rozpoczęliśmy od wzniesionego w 1862 r. Pomnika Tysiąclecia Rosji (autorstwa: Wiktora Hartmanna i Michaiła Mikeszyna), na którym zobrazowane zostały sceny z historii Rosji, od jej początków aż po panowanie Aleksandra II Romanowa. Kolejnym punktem zwiedzania był zlokalizowany na terenie kremla Sobór Mądrości Bożej, wzniesiony z inicjatywy księcia Włodzimierza w latach 1045 – 1052. W jego wnętrzu zobaczyliśmy m.in. popiersie Chrystusa Pantokratora, a także przedstawienia św. Heleny i św. Konstantyna. Bardzo interesujące były natomiast znajdujące się na zewnątrz soboru tzw. drzwi płockie, odlane z brązu w Magdeburgu około połowy XII wieku dla katedry w Płocku, które trafiły tu w niewyjaśnionych okolicznościach. 
Po opuszczeniu soboru udaliśmy się na spacer wzdłuż murów kremla i zwiedziliśmy basztę „Kokui”, która w swej formie i wysokości różniła się znacznie od pozostałych wież. Umieszczone tam zostały pomieszczenia muzealne i punkt widokowy.
Po opuszczeniu murów kremla swoje kroki skierowaliśmy w stronę tej części miasta leżącej na prawym brzegu rzeki. Mijaliśmy liczne cerkwie oraz klasztory, które nie zawsze były zachowane w dobrym stanie i nie spełniały swoich pierwotnych funkcji, ale swą architekturą nadal wywierają wielkie wrażenie.

 Adam Wołoszyn









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz